Najnowsze wpisy


lip 12 2009 Koniec :D
Komentarze: 0

Jestem juz spokojna. Przeszedł mi nerw na moją rodzinke,

przemyślałam tez parę spraw.

Staram się wszystko poukładać w tej swojej ciasnej główce.

Został nie cały miesiąc do wesela :D Mati przyjedzie i Janek :****

Kocham was chłopcy. (to moi dwaj kuzyni) :D

Oczywiscie kiecka i te sprawy do załatwienia. A poza tym jeszcze

chrzest :) Tak, tak będę mamą chrzestną :D muszę kupic mojemu

skarbowi jakiś śliczny komplecik :D

Wiecie po tym jak moje kochane rodzenstwo wysmiało Marcela i to,

że on moze mi sie podobac jakoś inaczej na niego patrzę

tzn w końcu dotarło do mnie, że on mnie nie chce.

Nie jest moze to najlepsze uczucie aczkolwiek moge szukac dalej.

 Powiem wam w sekrecie,że lubię czytac horoskopy.

I w rocznym napisano, że w sierpniu poznam prawdziwą miłość czyli

 tzw. osobe przeznaczenia. Ciekawe kto to bedzie :D:D

I say dont you know??

Yoy say you don't know!

I say take me out!!!

olcia9210 : :
lip 11 2009 Bez Komentarza
Komentarze: 2

Od czego by tu zacząć. A moze od początku. Wczoraj byłam umówiona z moją siostrą K. i jej mężem,

że jeżeli będą odwozić mojego brata z pracy do domu to wezmą Marcela i on pomoze ustawić mi antene.

Faktycznie przyjechali, przywitaliśmy sie jak ludzie, choć mi cisnienie skoczyło (ale tak pozytywnie :D).

Jednak potem kochana rodzinka urządziła sobie ze mnie posmiewisko. Bardzo ale to bardzo przykro

 mi było zwłaszcza, że mój pseudoukochany śmiał sie w głos z kazdego nawet nieśmiesznego żartu.

Olewając jego - w życiu nigdy bym nie śmiała sie w ten sposób z najgorszego wroga nie mówiąc już o

o rodzinie czy znajomych. Jest mi strasznie przykro i źle. Dobili mnie tym. Dziś jeszcze usłyszałam,

że jestem walnięta i biore wszystko na powaznie jak małe dziecko. I kto mi to powiedział??

Chłopak mojej siostry. Nie wiem czy to ja mam taki trudny charakter czy oni przegieli.

Narazie mam niezłego wkurwa. Wczoraj zasnąć nie mogłam, bo biłam sie z myslami.

Oto wnioski:

1. Nie pojadę już do K. zeby nie mieli tematu do śmiechu.

2. Zabije w sobie to uczucie. 

3. Miłość jest głupia... ale chciałabym sie zakochać z wzajemniścią.

Podsumowując wczorajszy dzień zastanawiałam sie co takiego im zrobiłam,

że mieli mnie za kozła ofiarnego. Kurwa mac jak to boli...ycznie przesadzają. ..

"A miało być tak pieknie.

Miało nie wiać w oczy nam.

I ociekać szczęściem.

Miało być sto lat, sto lat.  "

olcia9210 : :
lip 08 2009 Bo to sie zwykle tak zaczyna....
Komentarze: 1

Zakochałam się... nic w tym dziwnego. W końcu każdy sie kiedyś zakochuje.

Tylko ja zakochałam się po raz 1. Bez wzajemności. Nie, to nie dlatego,

że jestem paskudnie brzydka a on szczególnie przystojny. Problem między

nami jest tego typu, że jestesmy jak 2 krople wody. O wszystkim myślimy tak samo,

mówimy to samo, w tym samym czasie. Siostra powiedziała, że gdybyśmy byli parą,

nigdy byśmy nić w życiu nie osiagnęli. Zapytałam więc dlaczego tak sądzi. Stwierdziła,

że nie moglibyśmy przestac ze sobą rozmawiać.

Muszę się zgodzić . Uwielbiam z nim rozmawiać. Może on nie uwielbia tego tak bardzo jak ja.

Wracając do rzeczy, kiedy przy nim jestem to tak jakbym patrzyła w lustro.

Nawet ktoś zwrócił mi uwage, ze mam taki sam tembr głosu jak on.  

Tyle podobieństw, to jednak duza róznica. Za duża... Jestem ciakawa kiedy mi przejdzie.

A na imie mu Marcel.

olcia9210 : :
cze 26 2009 ...
Komentarze: 1

JACKO [*]

olcia9210 : :
cze 25 2009 Pierwsze kroczki
Komentarze: 1

Welcome to my life!!!Laughing

Po  raz kolejny zaczynam blogować. Nie mam w tym wielkiego doswiadczenia

gdyż nie miałam specjalnie czasu na to.

 Jednak teraz w miom życiu sporo sie pozmieniało. Postanowiłam troche to

ogarnąć, a z racji że nie jestem zwolenniczką pamietników ( rozumiecie ciekawskie

rodzeństwo) pomyślałam, że tu jestem bardziej anonimowa!.

olcia9210 : :